[...] do 24 kwietnia, bo ten tydzień to walka z ciężarem w swoich maksach ;-) ) Piszę walka, bo w moim przypadku tak było. Pierwsze dwa miesiące były dla mnie fajne, mimo mocnych jak dla mnie wytrzymek, gdzie mój tyłek żył już swoim życiem %-), łącznie z brzuchem ciężko mi się je robiło %-) Co do tego, nie ma co ukrywać...;-) Zasapana wychodziłam z [...]
[...] w spoczynku, czyli: zwalnia się metabolizm spoczynkowy. I pomyślmy jeszcze i czymś innym: w czaie aero spalamy gównie fat. A jeśli adaptacja działa na podobnej zasadzie jak w treningu siłowy i powszechnie wiadomo, że nasze ciało lubi sadło i broni się przed jego utratą, wtedy być może (podkreślam, być może) jeśli regularnie spalamy tłuszcz w [...]
Wiesz ja się kierowałem poc zesci z ta intensywnością planem jednego kolesia. Wystąpił na konkursie "wasza olimpia". I jak an niego aptrzałem to klata strasznie mu odstwała (w sensie że do tylu, najgorszy mięsień) od reszty. Tam był jego plan i ilość serii tygodniowo byłą wręcz nieproporcjonalna. Na kalte mało starsznie a na reszte dużo. [...]
Cieszą mnie Twoje wyniki!!Widać,że wszystko idzie tak jak należy i nie myliłem się wczoraj twierdząc, że wyglądasz tak jakby na bardziej ubitego!! Dzisiejsze pomiary tylko to potwierdziły! W takim razie przez następny tydzień zostawiamy wszystko tak jak jest teraz bez zmian. Sugerowałbym jedynie przed treningowo w miejsce SAW wrzucić BCAA JET [...]
Helloł Widzę, że humor po fajnym wee dopisuje I jak CI się podoba życie na bilansie zerowym? Fajnie, no nie? Trening fajnisty, muszę spróbować bufet szwedzki - jajka Ile stacji z jajcami w tym bufecie było?
[...] moda na branie wiekszych dawek, ale z czegos to wynika, ano z tego, ze sugerowane porcje dzialajacych skladnikow sa zbyt male odlkadajac cale to pobudzenie i klepanie ,jak to kolega djfafa ujaj,na bok, ktore zreszta mam w dupie, patrzac na sklad i zakladajac, ze jest dokladnie to co jest na etykiecie, spokojnie mozna zalozyc podwojna dawke [...]
Mam nadzieje, że dostaniesz się do fizjo bo to nie brzmi zbyt fajnie jak to opisujesz... :( Wrzuć jakieś foto szamy, bo jestem aż ciekaw co smacznego sobie pichcisz ^^
Ok, przy sobocie na spokojnie. W sumie racja, nie ma co fuszerki odwalać. Nie wytrzymałam. Rozpierała mnie dziś energia i poszłam robić nogi (a przy okazji wytestować nowe buciki %-) ). Jak widać oststni raz na siłowni byłam w ubiegły wtorek, to prawie tydzień rege minął. Ułożyłam inny trening. Narazie tylko DZIEŃ 1 Na stary trening już się [...]
Adzik cała lepsza ;-) kaczuszka ___________________ PIĄTEK Co za dzień. Przeprowadzka od rana. Chodziłam jakaś taka zestresowana. Znowu... Rano musiałam się porządnie najeść, żeby ogarnąć to wszystko; pakowanie, zameldowanie, rozpakowanie%-) Dzień jakoś zleciał. "Stres" opadł dopiero po treningu. Ostatnio to bym tylko biadoliła, że nic tylko jem i [...]
[...] 01.02.2016 PONIEDZIAŁEK TYDZIEŃ 2 DZIEŃ 5 TRENING Macham sobie ten krosfit. Progresuję ciężarem co trzeci trening. Umęczona jestem po każdym treningu. Przed treningiem z progresem ciężaru, jestem przerażona bo męczące to okrutnie. Ulana jestem. Alle nie ogarniam miski póki co. Dobrze mi tak jak jest. %-) W sumie fajnie jest być DZIKIEM8-)
[...] 57,5x10 62,5x10 5. Szrugs sztanga 90x15 90x10 6. Łydki ze sztanga 90x20 90x15 Przysiad dzis bardzo fajnie, pewnie dlatego, ze wczoraj nie bylem biegac Drazek, WL, wioslo ok Szrugs - juz lekko puszczal chwyt Lydki - z lenistwa trzymalem sztange jak do szrugsow to juz w ogole chwyt nie trzymal, kupie te paski, chociaz zawsze bylem przeciwnikiem
[...] i trzeba mieć dużo wyczucia, by w ogóle rozciągać to, co trzeba, to po pierwsze, a po drugie nie uszkodzić sobie kolana. Najczęściej trzeba odwodzić zgiętą nogę w bok, jak do półlotosa, tylko że jak zrobisz to źle to będziesz sobie nadwyrężać kolano (ja na początku jogowej drogi robiłam sobie to kuku, bo w ashtandze jest sporo półlotosa i [...]
[...] przyblokować w takim miejscu, gdzie w sumie niewiele się dzieje w ciele poza tym, że jest niewygodnie i niedobrze :-D Moja joga na co dzień to nie są takie ładne układy jak w internecie ;) Czasami faktycznie ćwiczę bardziej płynnie, ale często robię parę powitań słońca czy vinyasowych wygibasów, żeby się rozgrzać i rozruszać, a potem jakiś [...]
Lekki bieg z rana. Ostatni dzień fajnej pogody na bieganie w tym tygodniu, ale jakoś mi nie szło. Powinnam fartlek zrobić i odpuściłam. Za dużo pracowałam wczoraj i to dlatego. Trudno, zrobię fartlek w niedzielę, a jutro pliosiłowy. Ciężki tydzień, bo dużo roboty i jeszcze pmsowo mam straszny apetyt. Dzisiaj zamiast jednego z posiłków wliczona [...]
[...] nie ćwiczyłem. Nastąpił powrót do ćwiczeń, weryfikacja techniki. Ale na pewno masz rację - progres o 0.5kg na tydzień to progresem nazwać nie można. Będę obserwował uważnie jak to wszystko idzie i wyciągał wnioski. Killing nie bój się przetrenowania, raczej niedotrenowania... W dziale dla poczatkujących się daje uniwersalne rady, bezpieczne [...]